macem space

Wczoraj dodałem wpis o patentach w UE i sprawa niestety nie jest taka prosta jak się wydawało. ustawa została przegłosowana, mimo długotrwałej blokady przez polityków Danii, Polski i Portugali.

Polski rząd zapewnia jednak, że walka o patenty wcale się nie kończy.

- Jeżeli Parlament zgłosi do dyrektywy poprawki, to znów dojdzie do dyskusji na forum Rady Ministrów UE. I wówczas będziemy mogli coś zrobić - wyjaśnia "Gazecie" wiceminister nauki Włodzimierz Marciński. Jeżeli jednak PE nie zgłosi poprawek, to wówczas dyrektywa staje się prawem. A trudno przewidzieć co postanowią eurodeputowani. Żeby zgłosić poprawki do dyrektywy, w PE musi pojawić się większość 367 deputowanych (na 732). Na rozpatrzenie tekstu mają cztery miesiące.

Źródło : http://hacking.pl

Ups. i to chyba nie wyjdzie.

Jeżeli Parlament zdoła wprowadzić poprawki, to wówczas II czytanie dyrektywy odbędzie się także w Radzie UE, gdzie każde państwo ma prawo zgłosić dowolne poprawki. Już wczoraj zapowiedziały to Polska, Dania, Cypr, Łotwa, Węgry i Holandia. To wystarczy, by dyrektywę zablokować. Najdłuższa jest nasza lista zastrzeżeń. Według ministra nauki Michała Kleibera chcemy:

Źródło : http://hacking.pl

Sprawa jest bardzo ważna i stawia mniejszy rynek informatyczny na straconej pozycji wśród ogromnych korporacji. Patentowanie oznacza, większe nakłady finansowe na dany projekt, koszty poniesione na zakup licencji na daną część kodu i więcej roboty papierkowej i zamieszania :). Chociaż to nie oznacza, że patenty będą posiadały tylko duże firmy.